Kościół św. Stanisława we Frydmanie został wzniesiony na przełomie XIII i XIV w. Fundatorem był prawdopodobnie któryś z ówczesnych starostów spiskich.
W latach 1587 - 1640 był w posiadaniu protestantów. Z tego okresu pochodzi nadbudowa wieży zakończona renesansową attyką. Pierwotnie w XVI w. ściany utrzymane były w kolorze kremowym a po przebudowie nawy do ścian dostawiono sześć półfilarów pomalowanych na kolor jasnoniebieski. Kiedy katolicy odzyskali kościół starali się przywrócić świątyni pierwotny wygląd. Prawdopodobnie w okresie od XVI do XVII na sklepieniu prezbiterium nad ołtarzem głównym była polichromia. W 1683 r. odnowiono jego wnętrze. Kościół wyposażony został w tym czasie w cztery ołtarze. Król Jan III Sobieski wracając z wyprawy na Wiedeń ofiarował kościołowi złoty krzyżyk wysadzany brylantami. W 1693 r. otoczono plac kościelny drewnianym parkanem. W 1708 r. we Frydmanie miał miejsce pożar w czasie którego znacznie ucierpiał kościół. Skutki tego pożaru były jeszcze widoczne do 1751 r. Wtedy to parafię objął ks. Michał Lorens. Kościół otrzymał wtedy jednolite wyposażenie snycerskie, wzniesiono dzwonnicę, mur z dwoma bramkami otaczającymi cmentarz. Sprawiono również nowe dzwony i sygnaturkę. Ksiądz Michał Lorens ufundował murowaną kaplicę p.w. Matki Boskiej Karmelitańskiej. W 1762 r. powstała jeszcze jedna sygnaturka z małym dzwonem oraz umieszczono w dzwonnicy nowy dzwon odlany w Kieżmarku. Wyposażenie jakie pozostawił ksiądz Michał Lorens zachowało się do obecnych czasów mimo tego, że w 1781 r. pożar strawił plebanię, bramki wokół kościoła oraz dzwonnicę. Zniszczeniu uległa też znaczna część dachu i wieży kościoła. Mimo tych szkód udało się uratować wnętrze. W 1783 r. wybudowano nową plebanię i przykryto kościół. Dopiero w 1826 r. dokonano naprawy uszkodzonych tynków, stiukowej dekoracji i pomalowano wnętrze świątyni.
Źródło: tablica informacyjna kościoła