Weekend majowy spędziliśmy na Słowacji, gdzie zielone pagórki kontrastują z ośnieżonymi ostrymi szczytami Tatr w tle, a do tego dochodzi jeszcze jezioro, takie połączenie to krajobrazowa "uczta" dla oczu.
W pobliżu znajduje się Tatralandia czyli kompleks basenów i park linowy. Kilka kilometrów na południe znajduje się dolina Demanovska z przepięknymi jaskiniami oraz najwyższym szczytem Tatr Niskich Chopokiem.
Jak na tapetach Windowsów średnich: